Witaj na pradawnym forum , które w czasach starożytnych tętniło życiem. Dzisiaj inna epoka, fora internetowe nie mają już takiej popularności, ale mimo to zajrzyj do nas , napisz posta lub na chacie od czasu do czasu. Zagraj w mugena z postaciami ze swojego ulubionego anime. Niech pojawi się nuta nostalgii. Stary Leśniczy wciąż tutaj mieszka :)
Ja wolę mangi ^^ (ale to nieznaczy ze nie lubię anime) przy czytaniu mangi mniej sie denerwuję, np. walka sasoriego i sakury.. w mandze było wszystko szybko, niebylo zbędznych przedłużeń, natomiast kiedy obejrzałam anime, to poprostu juz niemogłam wytrzymać, ile można było praktycznie to samo powtarzać. pozatym ,mangę sie szybciej czyta no nie? to co mamy w kilku odcinkach jest w jednej mandze, mange czytamy góra godzine i wiemy wszystko, a w anime duzo dłużej sie to dzieje i staje się nudne.
Offline
Ja wolę mangę bo jak powiedzial poprzednik szybciej się czyta a do tego czasami jest po prostu nudno no i największa wada anime- filery
Offline
SSJ5
ja wolę mange bo filery w anime doprowadzają mnie do szału
Ostatnio edytowany przez JirayaSensei (2008-09-30 14:51:18)
Offline
SSJBlue
A ja wole anime bo nie chce wiedzieć co sie dalej stanie w mandze wole poczekać na odcinek
Offline
SSJ5
Offline
SSJ5
no to tak: jesli ktos ma problemy z wyobraźnią bądź angielskim to polecam oglądanie anime bądź oglądanie shippuudena na internecie ( jesli ktos chce to mam fajną stronke... to piszcie na PW) ale jesli nikt nie ma problemow tych co wyzej wymienilem to polecam mange, poniewaz jest w niej wiecej szczegolow niz w anime i zanim dojdzie emisja naruto shippuuden to sie nam manga skonczy takze polecam mange bo mozna sie duzo dowiedziec o calym naruto tylko nie czytajcie od jakiegos tam odcinka tylko od początku. Wiem ze to 431 chapterow ale warto. Ja zacząłem wczoraj i jestem na 67 chapterze
Offline
Manga bije na łeb na szyje Anime. O ile 1 seria telewizyjna byla niesamowita, szczegolnie jesli chodzi o muzyke i poziom wykonania to juz shippuuden to totalna kompromitacja i strzał w stope dla tworcow..
Wracajac do mangi, przyjemnie sie czyta, zawiera wszystkie informacje, nie ma w niej jakichs bezsensownych i nic nie wnoszacych fillerow a takze przeczytanie jednego tomu nie pochlania tyle czasu co 1 odcinek
Offline
Ja wolę mangę, przede wszystkim dlatego, że jak nic się nie dzieje, to się nudzę, a w mandze nic nie przeciągają. W sumie rozumiem, czemu to jest tak rozciągnięte - w mandze w sumie tych obrazków jest tylko trochę, do tego połowa to np. ujęcia na oczy, a w anime tak czy tak te 20-parę minut musi być (ok, nie musi, ale fajni by się wkurzyli xD). No i najbardziej wkurzająca rzecz: dają fillery, mimo, że manga jest daleko do przodu, w dodatku zmawiają się z tymi od bleacha i razem dają serię fillerów (patrz: teraz i ostatnio xD).
Offline
manga wcale nie jest aż tak daleko do przodu!!!
Weźmy na przykład Bleach!!
Bardzo mało fillerów i co się stało?
Muszą teraz filler za fillerem wrzuca aby anime nie dogoniła mangi!!!
To jest oczywiste że fillery są do bani ale jakoś trzeba to przeżyc lub jeszcze jest inne wyjście w ogóle ich nie ogladac ^^
Offline