Witaj na pradawnym forum , które w czasach starożytnych tętniło życiem. Dzisiaj inna epoka, fora internetowe nie mają już takiej popularności, ale mimo to zajrzyj do nas , napisz posta lub na chacie od czasu do czasu. Zagraj w mugena z postaciami ze swojego ulubionego anime. Niech pojawi się nuta nostalgii. Stary Leśniczy wciąż tutaj mieszka :)
Co do" Requiem for a dream" to jest to jedyny utwór muzyki klasycznej, przy którym potrafię się rozpłakać (napisane przez Mozarta). Oprócz tego na moim pogrzebie chciałbym usłyszeć też "Stay away" Nirwany, lub "Endless Nameless" Może trochę nie pasują, ale lubię te utwory Niech inni też trochę pocierpią.
Offline
Grubson - Na Szczycie
Utwór boski, z nutką optymizmu (czy.t gdzie trafię i że to jeszcze nie koniec )
Reggae na pogrzebie. Woah !
Offline
Kaioken
Slipknot-Before I Forget zdecydowanie chciałbym tą piosenkę na swoim pogrzebie.
Offline
Temat nadzwyczaj dziwny.. ja tak samo jak Shibaku nie chcę myśleć jeszcze o swoim pogrzebie (nie pora na to), prawda jest taka, że jeszcze swojego życia nie przeżyłem i mam nadzieję, że wszystko jest jeszcze przede mną.
Ale jeżeli naprawdę miałbym już wybierać, to pewnie wybrałbym również Grubsona - na szczycie, piosenka imo. cudna na mój pogrzeb. Ale wolałbym, by nie jedną puścili a więcej, najlepiej cały album Grubsona, Mesajaha (ogólnie reggae pasowałoby mi na pogrzeb!).
Offline
Nie mam pojęcia nie myślę raczej o umieraniu ale zpewnością będzie mi to obojętne i tak tego nie usłyszę więc co za różnica..
Grónd to dobra stypa żeby wypili za moją pamięć i dobrze mnie wspominali
Ostatnio edytowany przez brus534 (2012-03-10 16:53:01)
Offline