Witaj na pradawnym forum , które w czasach starożytnych tętniło życiem. Dzisiaj inna epoka, fora internetowe nie mają już takiej popularności, ale mimo to zajrzyj do nas , napisz posta lub na chacie od czasu do czasu. Zagraj w mugena z postaciami ze swojego ulubionego anime. Niech pojawi się nuta nostalgii. Stary Leśniczy wciąż tutaj mieszka :)
@Up... szczerze ... jeżeli mam się wyrazić to mogę stwierdzić, że jesteś dobrym filozofem Dużo z tego zrozumiałem, chodź o kilku rzeczach nie mialem pojęcia a co do boga, to chyba tez nie wierze... jakos na religi modle sie z niechecia, nie chodze do kosciola, no i nie interesuje sie moja religia. ale jak to wszystko czytalem to mi daliscie duzo do myslenia
Offline
ja uwazam ze Bog nie istnieje ... ze to wszystko se wymyslili zeby ludzie mieli co robic w niedziele ^^ ( i zapewne aby zarobic ... bo te czasy to tylko pieniadze ...)
Offline
też uważam że bóg nie istnieje a ma nawet na to dowody np. pierwszy człowiek nie potrafił nawet mówić , aw ewangelji od razu potrafią mówić albo że człowiek pochodzi od małpya w ewangelji od razu zwykły człowiek i jeszcze jeden powód na początku byłu dinosaury a pnext zaczeły tak jakby ewolułować a w ewangelji od razu były takie zwierzęta jak teraz.
to są takie moje małe przemyślenia
Offline
SSJBeast
Jestem innego zdania niż wy i bardzo mocno wierze w to że jestem synem Bożym. Lecz nie obwiniam was za to że zbaczacie z wiary, bo czym jest dzisaj kościół niczym innym tylko instytucją wyłudzającą od ludzi pieniądze w imieniu najwyższego Boga. Ale nikt was nie zmusza do dawania na składkę czy na inne duperele związane z kościołem, ja chodzę do kościoła żeby przemyśleć różne sprawy i zjednoczyć się z Bogiem. Najczściej jeśli bardzo czegoś chce i proszę o to Boga prośby w małym stopniu się sprawdzają. Mam jeszcze pytanie jaki sens miało by życie gdyby nie to że wierzy się że po tym ziemskim padole trafimy gdzieś gdzie będziemy szczęśliwi.
Offline
A ja mam dowód na istnienie Boga:
Na jedno ucho mialem problem od urodzenia i przeszlem niedawno ciezka operacje. I kiedyś z tego ucha zaczela mi sie lac krew! Tuz po operacji i nie byl to dobry znak. Wiec zaczolem sie modlic o to do Boga aby mi sie nic z tym uchem nie stalo i nagle kiedy tak sie Modlilem przestala mi leciec krew! I co wy na to?
Ja osobiscie jestem fanatykiem i wieze tak jak Zabuza!
Offline
Sergio Zabuza napisał:
Jestem innego zdania niż wy i bardzo mocno wierze w to że jestem synem Bożym. Lecz nie obwiniam was za to że zbaczacie z wiary, bo czym jest dzisaj kościół niczym innym tylko instytucją wyłudzającą od ludzi pieniądze w imieniu najwyższego Boga. Ale nikt was nie zmusza do dawania na składkę czy na inne duperele związane z kościołem, ja chodzę do kościoła żeby przemyśleć różne sprawy i zjednoczyć się z Bogiem. Najczściej jeśli bardzo czegoś chce i proszę o to Boga prośby w małym stopniu się sprawdzają. Mam jeszcze pytanie jaki sens miało by życie gdyby nie to że wierzy się że po tym ziemskim padole trafimy gdzieś gdzie będziemy szczęśliwi.
Jestem tego samego zdania nie musicie płacić nic na kościół bo w moim mieście kupa kasy z tacy leci na KUL (Katolicki uniwersytet Lubelski) i po co?
Ja jednak też wierze w Boga i chodze do kościoła.
PZDR.
Offline
ale to wiesz ... jedni raz wierza a raz nie ( zaluzmy ja ) bo mam powody do tego tzn. mialem kiedys jakies powody ale juz dawno zapomnialem bo to bylo gdzies z rok temu ale szczegol ;p
Offline
Ja tylko odniose sie do Ewangelii , w tym temacie widziałem kilka postów (nie wymienie czyje , bo niechce się nikomu narazić ^^ jak i nie chce urazić kogoś poglądów) w których osoby pisały że Ewangelia nie mówi o dinozaurach , małpoludach i innych tego typu stworzeniach z przeszłości tylko że odrazu były te zwierzęta i ludzie tacy jak dziś . O tuż Biblia to zbiór przenośni nie można jej brać dosłownie , powie wam to każdy ksiadz , zakonnik czy siostra zakonna , to nie jest zwykła kśiązka jak Harry Potter czy Władca Pierścienigdzie masz wszystko podane na tacy i tylko mósisz analizować fakty , z Biblią mósisz pokolei analizować nie rozdziały nie zdania , ale pojedyncze słowa , jedno słowo moze mieć wiele znaczeń tak jak i jeden zwrot . ^^
Offline
SSJBeast
Zgodzę się z kamilem czy wy myślicie że Bóg przez 7 dni stwarzał swiat ?? Nie on tylko pomyślał i wszystko było a to 7 dni to do tego że my mamy pracować 6 dni i w 7 odpoczywać.
Ostatnio edytowany przez Sergio Zabuza (2007-12-18 17:20:05)
Offline
E tam, jesli chodzi konkretnie o boga to jesli ktorys z was byl by chaonitą, viccianinem albo... tym no... co praktykuje thelemę to byscie mowili inaczej... ja nie wyznaje zadnej religii ale nie jestem ateistą
Offline
Einlanzer napisał:
E tam, jesli chodzi konkretnie o boga to jesli ktorys z was byl by chaonitą, viccianinem albo... tym no... co praktykuje thelemę to byscie mowili inaczej... ja nie wyznaje zadnej religii ale nie jestem ateistą
W coś jednak wierzysz bo ateisci w nic nie wierzą , a ty nie jesteś ateistą jak sam mówisz. Co to? Przesądy , szczęscie itp ... czy cos innego , ciekawi mnie to (Jak nie Bóg to kto lub co ?)^^
Offline
Niekoniecznie, Kamilu.
Ateiści nie wierzą ze względu na własne przekonania ( z wikipedii: 'W filozofii ateizm oznacza negację poglądu o istnieniu bogów lub negatywną ocenę wiary w nich (...)' ), a na przykład agnostycy też nie wierzą w boga, ale z innych względów (brak naukowych dowodów), a przecież ateista to nie to samo co agnostyk. A kolega Einlanzer (mogę tak się zwracać? ) może być przecież np. agnostykiem, albo jeszcze w ogóle inaczej.
Ciekawiej by się zrobiło jakby się odezwał ktoś innego wyznania albo w ogóle wiary innej niż chrześcijańska...
Offline
SSJ5
Ja nie wierze w boga... wszystko bym powiedział tak jak sHadow, ale powiem inaczej ... wierzyłem w boga jak bylem mały, a teraz gdy słyszę te wszystkie wersje to przestałem.... to ze nie wierze nie znaczy ze nie chodzę do kościoła,nie znam modlitw czy nie bylem w komunii świętej po prostu nie wierze ...
Ostatnio edytowany przez WeLo (2008-04-18 01:32:26)
Offline
SSJ5
nie wiem jaki sens ma robienie takiego tematu ale dobra ja nie wieże czemu? wyjaśniam:
po 1.skąd macie pewność że on istnieje?
po 2.równie dobrze można wierzyć w czary,zaklęcia jakieś katony ( ) itp.
po 3.oglądaliście kreskówki z bogiem? tam to są jakieś tak zwane ,,boskie interwencje'' a tu - nic
po 4.po co on nam? sami możemy sobie zrobić dom
po 5.co on nam że sie tak wyraże daje?
po 6.NAJWAŻNIEJSZE - co z tą reinkarnacją?
Ostatnio edytowany przez Dark_Shadow_Beni (2007-12-24 12:06:04)
Offline