Na początek male wyjaśnienie:
otaku-maniak mangi i anime

Jesteś prawdziwym otaku jeśli:
- nazywasz swój samochód "moja mobilna zbroja" albo "auto-chan"
- mówisz do chłopców imię-kun, a do dziewczynek imię-chan
- wolisz jeść pałeczkami niż widelcem
- myślisz o tym jak trudno być kobiecym ubierając kostium wojowniczki Sailor Moon...
- razem z butami na obcasach
- pytasz swoje dziecko kim zostanie kiedy dorośnie, a ono odpowiada "zabójcą demonów"
- kiedy jesteś zamyślony w oczach pojawia ci się błysk, a włosy zaczynają powiewać mimo braku wiatru
- kiedy jesteś zakłopotany drapiesz się z tyłu głowy, przymykasz oczy i pocisz się (dużymi kroplami )
- rano oczekujesz, że ubrania same podlecą i włożą się na ciebie (opcjonalnie w strugach oślepiającego światła)
- odkrywasz, że upadanie na podłogę po czyjejść głupiej wypowiedzi jest dość bolesne
- większość twoich płyt to OST z anime...
- i dziwisz się, że można słuchać czegokolwiek innego
- dziwisz się, że kobiece piersi reagują na przyciąganie ziemskie
- dziwisz się, że twoja dziewczyna umie dobrze gotować
- kiedy widzisz nagą kobietę z nosa leci ci krew
- lubisz nosić ze sobą plastikową broń ogromnych rozmiarów
- zamiast "mały" mówisz "czibi"; np. w restauracji "poproszę czibi-kolę"
- twoje fantazje erotyczne sprowadzają się do dziewczynek w szkolnych mundurkach...
- za którymi biegają mackowate potwory
- ktoś kto ma zielone lub różowe włosy nie wywołuje u ciebie zdziwienia
- zdziwienie wywołuje jednak to, że wszyscy twoi przyjaciele to tylko blondyni i bruneci
- zaczynasz listy od "konnichiwa"
- kiedy jesteś na meczu (np. piłki nożnej) krzyczysz "gambatte!"
- czytasz duże ilości fanficków...
- nagle zaczynasz pisać fanficki...
- i wysyłać je do wydawnictwa
- twój dzień/tydzień dzieli się na 2 części: 1)czas oczekiwania na kolejny odcinek 2)oglądanie odcinka
- kiedy widzisz napis SM myślisz o Rei albo Ami
- czytasz tę listę i rozumiesz o co chodzi
- idziesz do chirurga plastycznego i prosisz o powiększenie oczu...
- do 1/3 powierzchni twarzy
- wiesz co to "Otaku no video"...
- widziałeś to kilka razy...
- oglądasz codziennie...
- porównujesz się do bohaterów "Otaku no video"...
- i widzisz podobieństwa!
- oczekujesz od swojego chomika że pewnego dnia zamieni się w dwa razy większego chomika o niezwykłych zdolnościach...
- i na ten przypadek masz przygotowaną biało-czerwoną piłkę
- twoi koledzy uważają cię za specjalistę od anime
- rodzice już nie dziwią się, że oglądasz "kreskówki" w tym wieku
- do szkoły ubierasz mundurek nawet jeśli to nie obowiązkowe
- rozmawiasz z kotem/innym zwierzątkiem domowym
- karmisz go marchewką
- uważasz, że najładniejsze są dziewczyny z kocimi/króliczymi uszami ^^
- nastawiasz budzik, żeby zdążyć na ulbione anime
- w erotycznych fantazjach spotykasz ulubionego bohatera anime...
- oraz jego starszą wersję
- chodzisz na konwenty anime częściej niż do szkoły
- oglądasz pokazy sztuk walki i myślisz "to kit, przecież nie wykrzykują nazw ciosów!"
- widzisz osobę z niebieskimi włosami i blondynkę i myślisz "ta blondynka pewnie farbowana"
- oglądasz pornola i czekasz na pojawienie się macek
- mówisz "anooo" zamiast "hmm"
- zaczynasz bieg od okrzyku "ikuzo!"
- kiedy jesteś zły zaczynasz powtarzać "kso!"
- na denerwujących ludzi mówisz "baka"
- oglądasz film w TV i myślisz "w <nazwa anime> animacja była lepsza"
- możesz zaśpiewać intro ze swojego ulubionego anime...
- ending też...
- śpiewasz intro rano, a ending przed snem
- myślisz o ulubionym bohaterze jak o prawdziwym przyjacielu...
- albo jak o bracie/siostrze
- wracasz z wakacji, widzisz na forum 5000+ nieczytanych postów i zaczynasz czytać...
- wszystkie...
- i na wszystkie odpowiadasz
- dużo i chaotycznie gestykukujesz podczas rozmowy
- kończysz rozmowę słowami "Ja <imię nazwisko> niosę sprawdiedliwość w imię światła/ciemności/dowolnej planety"
- nazywasz komputer pieszczotliwymi imionami z przydomnkiem "chan"
- próbujesz narysować przyjaciół, żeby wydawali się bardziej realistyczni
- twoją uwagę przyjciągają słowa zaczynające się na A i mające w środku N i M
- twój idealny partner może być tylko narysowany
- uważasz, że 500 zł za plakat no normalka
- próbujesz zadziwić znajomych słowami "oglądałem wszystkie odcinki <nazwa anime>!"
- udaje ci się to
- tak naprawdę nie tylko obejrzałeś wszystkie - masz je na kompie
- ciągle szukasz w sklepach płaszcza, który nigdy nie brudzi się i nie drze
- masz w szafie kilka par takich samych strojów...
- ubierasz je codziennie przez cały rok...
- jeśli wszystki są brudne siedzisz cały dzień w domu
- jedziesz na tydzień do Tokio i dziwisz się, że przez cały ten czas nikt nie zaatakował miasta
- rozumiesz treść Evangeliona
- doczytałeś do końca i spodobało ci się

P.S. nie ja napisalem te wszystkie "warunki" xD

Ostatnio edytowany przez narutowinner (2009-04-27 20:37:15)