Aaaa.. Chyba nawet wiem, kto stosował tę technikę (chociaż nie jestem pewna). Wydaje mi się, że chodzi tutaj o tego jonina, który był wochowawcą Gaary, Temai i Kankuro...

Niestety nie widziałam w akcji tej technii, więc nie wiem czy dobrze myślę...

tak to on uzyl nie pamietalem jak sie nazywa sensi gaary wiec nie napisalem

sensei gaary nazywa się baki a tą technike widziałem podoba mi się nawet chociaż do miecza piaskowego się nie porównuje,ale taka technika to zawsze coś no nie???^^

nie rozumiem jak baki jednym uderzeniem mogl zabic...szczegolnie takim do ktorego nie potrzeba pieczecie...dziwny jest ten swiat...

Pryza napisał:

nie rozumiem jak baki jednym uderzeniem mogl zabic...szczegolnie takim do ktorego nie potrzeba pieczecie...dziwny jest ten swiat...

moze technika jest bardzo silna i uzywana bez pieczeci jak np rasengan  a nie musiala go zabic odrazu tylko zranic go tak by byl bardzo oslabiony a wtedy mogl by go dobic      chodz to i tak dziwne zeby taka technika zabila jounina

znaczy wiemy tylko ze urzyl tej techniki na nim a dalsze losy nie byly podane wiec nie wiadomo czy zabil go tylkot ym podmuchem   nie twierze ze technika slaba nawet niezla       mozna zaskoczyc przeciwnika