Witaj na pradawnym forum , które w czasach starożytnych tętniło życiem. Dzisiaj inna epoka, fora internetowe nie mają już takiej popularności, ale mimo to zajrzyj do nas , napisz posta lub na chacie od czasu do czasu. Zagraj w mugena z postaciami ze swojego ulubionego anime. Niech pojawi się nuta nostalgii. Stary Leśniczy wciąż tutaj mieszka :)
spójrzcie na odcinek, gdy Kakashi leżał w szpitalu(po powrocie z Suny).... gdy rozmawia z Jirayą, Tsu i Yamato.... wtedy Jiraya wspomina, że takie cykle uszkadzania i uzdrawiania skracają jego żywotnośc... tak samo jak działa pieczęć Tsunade....
Offline
SSJ.p.3
Przy 4 ogonach rasengan to by było tylko tak: Duże czerwone światło, głośne jebn.... no huk i głębooooki krater Aha no i może kilka km dalej by były resztki ciała ,ale nie stawiał bym na to:D
Offline
@warczus
przy jednym ogonie też niszczy, to za wielka czakra na ludzki organizm.... poza tym, nawiązałem, bo Knolek pisał o tym, że w sumie skoro go do razu uzdrawia, to wychodzi na zero... a nie wychodzi, bo Naruto po prostu szybciej się zestarzeje i umrze... a jak umrze śmiercią naturalną, to pieczeć się zwolni
Offline
przy 4 ogonie rasengana by nie bylo poniewaz wtedy naruto zmienia sie w miniatruke kyuubiego ktory posiada juz techniki lisie
@down
dobrze powiedziane hehe...
Ostatnio edytowany przez Pryza (2008-02-10 14:11:35)
Offline
wcale nie jest aż taka super hiper!!! Pamiętajcie, że Naruto może użyć tylko pewną ilość chakry Kyubi'ego!!! A Kyubi mode było po to aby Naruto nie umarł!! Kyubi go chronił (a przy okazji siebie ). Rasenshuriken jest wiele potężniejszy i nie jest robiony na Kyubimode
Offline
GoldOzaru
Super technika tylko nie wiem jak sasuke móg wygrać to z sasuke lol z niego i jakby co to jakby naruto zginoł to demon by się uwolnił naminato!!!
Ostatnio edytowany przez Naruto-Barte (2008-02-21 15:27:27)
Offline
Przybysz
Jakby Naruto zrobił Kyuubi Rasenshuriken to by zginą.Jak użył zwykłego to prawie , a ten ma większą moc.I Kyuubi by nic nie pomógł.A co do walki z Sasuke to Naruto by niemógł wygrać , bo jedyny sposób to albo go zabicie , albo utrata przytomności (ale i tak by uciekł).A jakby naruto wtedy uwolnił 2 ogony , to prawie by dedną , a jak 3 to na pewno po paru minutach , 4 to albo od razu , albo pare sekund(cała dolina z Sasuke została by zniszczona).
Offline
Po 1 jak by naruto zginal w walce z Sasuke to demon by podzielil jego los . Wracajac do tematu nie wierze w jakies Kuybi Rasengan ... znajac zycie to Naruto nie majac czasu robil rasengana a kuyubi w strachu przed smiercia chcial mu pomoc i tak wyszedl ten dziwny rasengan ale to juz troche sie robi nudne tyle odmian rasengana a tak na marginesie moze to zabrzmic dziwnie ale wydawalo mi sie ze w dolinie konca byl Zetsu czy tylko mi czy wam tez ?
Offline
grack napisał:
Po 1 jak by naruto zginal w walce z Sasuke to demon by podzielil jego los . Wracajac do tematu nie wierze w jakies Kuybi Rasengan ... znajac zycie to Naruto nie majac czasu robil rasengana a kuyubi w strachu przed smiercia chcial mu pomoc i tak wyszedl ten dziwny rasengan ale to juz troche sie robi nudne tyle odmian rasengana a tak na marginesie moze to zabrzmic dziwnie ale wydawalo mi sie ze w dolinie konca byl Zetsu czy tylko mi czy wam tez ?
no zgadzam sie te odmiany sa juz nudne;) a w ktorym momencie ten Zetsu??
Ostatnio edytowany przez lisiec14 (2008-10-10 16:26:48)
Offline
SSJ5
eee... Ten rasen nie ma koloru takiego jak czakra lisa. Gdyby tak bylo rasengan bylby pomaranczowy lub lekko czerwony... A jest niebieski tyle ze naruto w kyuubi modzie ma pomaranczowa aure
A i z tego co sie orientuje w dolinie konca padl i sasuke i naruto,tylko naruto dluzej lezal podczas gdy sasuke wstal i poszedl do oro (choc nie bylo to pokazane ale takie sa moje przypuszczenia).
Offline