Takie tam moje wypociny wymyślone w 3 minuy proszę o wyrozumiałość ;;p

****
Moja Miła,
twoje oczy, niczym gwiazdy na niebie,
lsiną blaskiem, który oślepia.
Jest to blask miłości, który sprawia,
że oślepiony zakochuje się w Tobie.
Jam jest oślepiony,
Jam jest zakochany,
Jam jest myślami cały czas przy Tobie.


@TOPIC
Twoja poezja jest taka dość interesująca, moja się do twojej nie umywa. Oby tak dalej

P.S. Napisałem swój wiersz zanim poczytałem o co chodzi w temacie, wybaczcie mi ze go nie usunę  niech się przyda jako porównanie do poezji autora ;p

Świetna poezja

Świetny spam, rozwijaj wypowiedzi! Warn//kuboss

To ja może też coś zarzuce, choć beztalencie ze mnie wielkie xD

Prawda istnienia
Piosnka o prawdzie czasem ginie w strugach gniewnych słów
Niczym światło w ciemnościach pogrąża się... gaśnie...
Lecz, jednak pomiędzy ciemnościa ciśnie się jasny punkt
To prawda, przenika, staje sie silniejsza i mimo wielu przeszkód wygrywa z ciemnością...
Waśń ciągnąca się od stuleci i po stulecia ciągnąca będzie powodem smutków, nieszczęścia i końca....


Nasza matka
Świecące słońce,
złociste pola,
chwila wytchnienia,
miejsce schronienia,
to matka Ziemia.

Chwilami wolna,
urodzajna, rodna,
daje nadzieje,
na następne pokolenie,
i życie niczym w niebie.


Choć wiersze są ładne, to jest to KĄCIK POETYCZNY THERYEGO, a nie - popisz się swoimi poematami...//Szafran

bah; dziwię się, że ten mój topic wypłynął na wierzch.. ale też tylko dlatego widać tu nowe posty... osobiście uznałem go już za stale umocowany u dna "Różnych" xD
ale 1337-P037Ry... to jest to ^^'

<.>
A skąd wiecie? A nuż coś tam w tych głowach siedzi, ale nikt nie próbował wywabić?
Probować, próbować...

Kroppel, bardzo ładna poezja.
Ze mnie jest poetyckie beztalencie. ; [

Jak zawsze wiersze super, ale czytając o "ubożyźnie wyższoklasowej" (@pierwszy post) poczułem, że masz rację, więc w 2 minuty coś naskrobałem (inspiracja: "Kamienie na szaniec").

II Wojna Światowa

Co nam wieczna wojna da?
Po cóż nam ciągła walka?
Krew przelewa się co dnia,
A żołnierz jest jak lalka.

Co do interpretacji wierszyków - nie mam największego talentu ale spróbuje:

Jak sam tytuł tego wierszyka mówi, dotyczy on życia człowieka ( nie koniecznie mojego choć można by było tak stwierdzić po „Sakurzastej muzie” ), czy to mężczyzny czy kobiety.
Mówi o wspaniałości i jego losach, że jest to dosłownie powiedziane w temacie Układanka -> Układanka Losu.
Wspominałam wcześniej że ten wiersz może mnie dotyczyć, już w pierwsze linijce wiersza jest coś na ten temat wspomniane.
Wiersz ten mówi że życie potrafi płatać figla, że cokolwiek się nie zrobi zawsze nas może zaskoczyć ale zarazem pozostawia nam różne możliwości, zostawia nam wybór - otwiera nam różnego rodzaju furtki, które to my wybieramy, które to my mamy wybrać, bo mamy swym losem pokierować.
Czy damy rade wziąć do ręki swój los - tego nie wie nikt, ale trzeba czegoś spróbować, trzeba walczyć, bo inaczej niczego i do nikąd się nie dojdzie.

Trochę mogę mieć zarzutów do tego wierszyka - nie pilnujesz się ilości sylab w wersach , jest on trochę chaotyczny.
Widzę że w tym ( jak i każdym wcześniejszym wierszyku - chodź nie czytałam ich aż tak dużo ) trzymasz się rymów ( mi się to bardzo podoba ), jak mi się wydaje są to rymy regularne bo są w stałym porządku i w określonych miejscach, a dokładniej są to rymy parzyste.

Początek był takim wprowadzeniem - a dalsza część radą na życie.
Ten króciutki wiersz obrazuje wiec nasze życie, chęć walki, chęć zmian oraz dążenia do tego czego TY chcesz a nie tego co los ci narzuci <- w sumie czuje że to ja żądze swym losem a nie on mną, i że to ja mam kierować i wybierać swoją drogę ( może kiedyś będę miała prawo jazdy - tzn. będę je miała -> no i wtedy sobie będę kierować - teraz mogę chodzić i pływać - hi hi hi ).

Cieszę się że stałam się twoją muzą – ale nie musisz aż tak wyraziście o mnie pisać. Dziękuje ci wiec za ten skromny wierszyk ( dlaczego taki krótki – hi hi hi ).
Pisze nawet spoko te wiersze ( powiedzmy że masz talent – hi hi hi ), nie napisze tu jednak że nie mogę się ich doczekać – bo mogłoby to być pewnego rodzaju kłamstwem ( a to nie w moim stylu by kłamać ). Ale jednak nie przerywaj swej pracy twórczej, bo jesteś w tym dobry -> jakkolwiek coś tu wstawisz to postaram się przeczytać ( tylko pamiętaj nie zmuszaj mnie bo tego nie lubie - możesz mi ładnie coś na ten temaci powiedzieć, zachecić -> może nawet poprosić ).

P.S.
Mam nadzieje że nie wyszłam na idiotkę pisząc to coś tam u góry, i jak zawsze zrobiło się tego za dużo, następna historyjka do czytania – starałam się to skrócić jak najbardziej ale, jak to życie płata figle – nigdy mi to nie wychodzi – hi hi hi . Miłego czytania

Mogę być dalej twą MUZĄ . Jak oczywiście tego chcesz.

Może tego nie zauważy że tu coś napisałam - hi hi hi